Wiadomości z rynku

środa
27 listopada 2024

Przyszłość w kontraktach serwisowych

Programy serwisowe sprzedawców nowych ciężarówek
29.02.2008 00:00:00
Importerzy i producenci nowych samochodów ciężarowych oferują w Polsce kontrakty serwisowe, za które płaci się stałą zryczałtowaną opłatę. Sprawdziliśmy, czym się różnią takie programy u poszczególnych sprzedawców nowych trucków. Programy poszczególnych firm różnią się między sobą. Jedną z różnic jest np. sposób zapłaty. W Scanii oprócz zapłaty z góry i miesięcznej raty można także płacić kwartalnie. Można rozliczać się z kontraktu wraz z ratą leasingową. Inną z różnic jest czas trwania kontraktu i kraje, które obejmuje. Kolejną z usług, którą można dokupić do nowego pojazdu, jest gwarancja naprawy w określonym czasie. Najkrótszy okres naprawy ma Renault Trucks, które w programie Go24, nieco wbrew nazwie, zobowiązuje się do naprawy pojazdu w ciągu 12 godzin. Scania w podobnym programie zobowiązuje się przeprowadzić naprawę w 24 godziny. Najdłużej czekać trzeba na naprawę Mercedesa, który ustalił go w podobnym programie na 48 godzin.
Generalnie idea jest taka, że za stałą i ustaloną z góry opłatę właściciel pojazdu nie musi się martwić o wydatki związane z serwisem i naprawami. Kontrakt serwisowy przerzuca koszty na sprzedawcę ciężarówki, niezależnie więc od tego, czy auto będzie się często i poważnie psuło, czy też nie, opłata pozostanie stała.
Zdaniem niektórych importerów jest to nawet lepsze rozwiązanie od dodatkowej gwarancji. Dlatego przedłużonej gwarancji nie znajdziemy u niektórych z nich (patrz tabelka). - Promujemy kontrakty serwisowe, które najlepiej zabezpieczają samochody klientów - mówi Beata Ptak z firmy Temp Agency, zajmującej się obsługą medialną firmy DAF Poland. - Gwarancja to jedynie naprawa wad produkcyjnych. Natomiast kontrakty pozwalają na naprawę elementów zużywających się podczas codziennej eksploatacji samochodów.
Różnice są spore
Programy poszczególnych firm różnią się między sobą. Jedną z różnic jest np. sposób zapłaty: - Nasze kontrakty można opłacić z góry bądź też uiszczać stałą miesięczną opłatę - informuje Michał Ciziel z Renault Trucks Polska.
W Scanii oprócz zapłaty z góry i miesięcznej raty można także płacić kwartalnie. Można rozliczać się z kontraktu wraz z ratą leasingową.
Inną z różnic jest czas trwania kontraktu i kraje, które obejmuje (patrz tabelka).
Wszyscy sprzedawcy nowych ciężarówek oferują różne stopnie usług objętych kontraktem. Podstawowy obejmuje zazwyczaj tylko czynności związane z okresowymi przeglądami (wymianę olejów, filtrów, wycieraczek itp.). Rozszerzony wzbogaca się o elementy wymagające napraw (np. naprawa osi, podstawowych elementów silnika itp.). Pełny obejmuje niemal całą mechanikę oraz takie elementy, jak holowanie pojazdu i koszt wezwania auta serwisowego.
Koszty kontraktów różnią się między sobą nie tylko ze względu na ich rodzaje, ale także ze względu na liczbę pokonywanych kilometrów, rodzaj pojazdu i transportu, jaki wykonuje. Podstawowe kontrakty dla pojazdów użytkowanych w transporcie międzynarodowym kosztują ok. 1,5 tys. zł miesięcznie netto. Tyle zapłacimy u DAF-a. Otrzymujemy za to podstawowe czynności serwisowe, takie jak: okresową wymianę olejów i filtrów, regulację reflektorów, uzupełnienie płynów. W razie potrzeby wymieniane są także paski klinowe i pióra wycieraczek. Dodatkowej dopłaty wymagają programy połączone z naprawami. Otrzymujemy w nich nie tylko okresowe przeglądy, ale także zapewnienie o naprawie w przypadku awarii. Do tych ostatnich zalicza się większość napraw związanych z osiami (bez napędowych) oraz sporo z osprzętem i silnikiem. Ostatnią z możliwości jest pełen pakiet, w którym znajdują się pozostałe elementy z wyłączeniem opon. Kosztuje ok. 5 tys. zł. U niektórych z importerów można jednak w tym wypadku liczyć na zwrot za elementy kabiny, takie jak szyby czy światła (DAF, Mercedes), u innych nie (Scania). W topowych kontraktach nie zostaniemy także policzeni za dojazd auta serwisowego i holowanie naszego pojazdu do serwisu (DAF). U Volvo można także liczyć na indywidualny odbiór pojazdu od klienta i dostarczenie go do serwisu.
Naprawy na czas
Kolejną z usług, którą można dokupić do nowego pojazdu, jest gwarancja naprawy w określonym czasie. Najkrótszy okres naprawy ma Renault Trucks, które w programie Go24, nieco wbrew nazwie, zobowiązuje się do naprawy pojazdu w ciągu 12 godzin. Scania w podobnym programie zobowiązuje się przeprowadzić naprawę w 24 godziny. Najdłużej czekać trzeba na naprawę Mercedesa, który ustalił go w podobnym programie na 48 godzin.
Inne oferty
W tej chwili nie ma już importera, który nie oferowałby programu assistance. We wszystkich przypadkach może z niego skorzystać zarówno posiadacz nowego, jak i używanego pojazdu.
Zbyt dużego wyboru nie ma wśród innych programów. MAN ma w swojej ofercie karty kredytowe, dzięki którym można płacić za usługi serwisowe ze zniżką w całej Europie. Ciekawą ofertę przygotował Renault Trucks. Dotyczy ona co prawda tylko jednego z modeli, ale zawsze coś. Kupując Renault Mascott, możemy dokupić pakiet MPro. Umożliwia on wykonanie sześciu przeglądów (dwie wymiany oleju, dwie wymiany przednich klocków hamulcowych i dwie wymiany tylnych) za niższą, ustaloną z góry cenę. Dodatkowo w pakiecie otrzymuje się bańkę oleju silnikowego.
Trzy pytania do
. Pawła Palucha, szefa marketingu Scania Polska
- Czy kontrakty serwisowe są popularne?
- Kontrakty dopiero zaczynają być popularne w naszym kraju. Dość wolno gonimy pod tym względem Europę. W Holandii np. od 70 do 80 procent nowych pojazdów ciężarowych sprzedawanych jest wraz z kontraktem. W Polsce szacujemy, że może to być raptem kilka procent. W naszej firmie popularność tej formy odpłatności za serwis wzrasta mniej więcej od dwóch lat. Przewiduję, że trend ten się utrzyma, nieprędko jednak dogonimy najlepiej rozwinięte kraje UE.
- Jakie są podstawowe zalety takiego rozwiązania?
- Można przewidzieć wszelkie koszty związane z serwisem. Ważne jest, że podczas umowy odpada ryzyko związane z awariami spowodowanymi zaniedbaniem okresowych przeglądów. Klient zawierający umowę ma także preferencyjne stawki obsługi serwisowej i rabat na części zamienne. Dodajmy, że wszystkie materiały eksploatacyjne spełniają wymagania jakościowe producenta, a części stosowane przy naprawach są oryginalne. Pojazd z taką historią serwisową jest później łakomym kąskiem na rynku wtórnym.
- Czego nie obejmuje kontrakt?
- W naszym wypadku, a z tego, co wiem, podobnie jest u konkurencji, umowa nie obejmuje elementów, które uległy zniszczeniu przez zaniedbanie użytkownika bądź właściciela pojazdu. Jeżeli więc kierowca zaniedba kontroli oleju silnikowego i będzie jeździł ze świecącą się kontrolką ciśnienia, powstałe w ten sposób uszkodzenia nie będą podlegały naprawie. Podobnie rzecz ma się z uszkodzeniami szyb i lamp itp. Kontrakt nie zawiera także wymiany zużytych opon.
Porównanie programów dla kliePorównanie programów dla klientów - importerów nowych pojazdów użytkowych w kraju
Marka Język polski w assistance Śledzenie naprawy przez internet Standardowa gwarancja Rozszerzona gwarancja Maks. długość kontraktu serwisowego Zakres działania kontraktu*
DAF tak nie rok na całość, 2 lata na układ brak 8 lat Europa
Iveco tak nie rok na całość, 2 lata na układ napędowy napędowy i lakier kabiny do 5 lat tylko wraz z kontraktem serwisowym 5 lat Europa
MAN tak tak rok na całość, 2 lata do 3 lat na całość, do 4 na układ napędowy 7 lat na układ napędowy Europa
MB tak nie rok na całość, 3 lata na układ napędowy bez sprzęgła do 2 lat lub do 5 wraz z kontraktem serwisowym 5 lat Europa
Renault tak tak rok na całość, 2 lata do 5 lat na układ napędowy 5 lat Europa
Scania tak nie rok na całość do 2 lat na układ napędowy (bez budowlanych) 5 lat Polska
Volvo tak nie rok na całość, 2 lata brak na układ napędowy 5 lat Europa
* najdroższa wersjantów - importerów nowych pojazdów użytkowych w kraju
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.